Cały weekend razem.

 

“Planowanie naszego ślubu trwało zaledwie trzy miesiące, co niewątpliwie stawiało przed nami pewne wyzwania. Marzyliśmy o tym, by przenieść naszych bliskich poza miasto, w otoczenie przyrody i pięknych krajobrazów. Dodatkowo, postanowiliśmy spędzić cały weekend razem, co okazało się wspaniałym pomysłem. Podczas samej ceremonii wszystko działo się w zawrotnym tempie i zanim się zorientowaliśmy, był już poranek. Drugi dzień pozwolił nam cieszyć się towarzystwem naszych gości i spędzić więcej czasu razem, jednocześnie dając nam chwilę wytchnienia przed powrotem do rzeczywistości.

Podchodziliśmy do naszego wesela z luzem i bez wysokich oczekiwań, jedynie z pragnieniem zgromadzenia wokół nas przyjaciół i rodziny w jednym magicznym miejscu. Pamiętamy, że wiele rzeczy organizacyjnych nie poszło zgodnie z planem - zabrakło kwiatów do dekoracji, w dniu ślubu zapomnieliśmy wyłączyć budzik, który obudził nas o 6 rano, prognoza pogody do samego końca była jedną wielką niewiadomą, a cała ceremonia miała odbyć się na zewnątrz. Na zakończenie imprezy nasz przyjaciel przypadkowo wpadł w konsolę DJ-a, co w konsekwencji wyłączyło całą aparaturę, więc nie mieliśmy innego wyjścia, jak puścić playlisty naszych znajomych ze Spotify... Dziś wszystko to staje się powodem do żartów, a w naszej pamięci pozostają przede wszystkim najpiękniejsze wspomnienia - pełne emocji, wzruszeń, miłości, radości i niezwykłej energii, którą otrzymaliśmy od naszych najbliższych.”

- Gosia.

 

Brali udział: Venue Pałac Ciekocinko. Suknia Agata Wojtkiewicz. Makijaż Julia z Można Subtelnie. Biżuteria Rosa Chains Dekoracje i kwiaty Bukiety Bankiety. Muzyka Piotrek Babiński. Koncert Zuzanna Całka